Skala umiejętności narciarza pokazana na filmie. Dla mnie to rewelacja.
Spokojnie każdy może się określić w skali 6 stopniowej.

Link znalazłem dzięki postowi
Po otworzeniu strony film znajduje się na dole. Poszczególne poziomy są aktywne, więc można naciskać odpowiednią cyfrę.

Proszę o ocenę tego filmu i jak odbieracie tą skalę. Czy można by ją u nas na forum zaadoptować?

---

Witam
Skala jest stworzona przez szkołę narciarską, w związku z tym ma bardzo rozbudowany ,,dół'' - pierwsze 3 stopnie to początkujący - można to przeskoczyć w ciągu sezonu. Trochę lepszemu narciarzowi pozostają 3 stopnie - może faktycznie tyle wystarczy?
Mnie bardziej odpowiada opisowa skala zaproponowana przez Mihumora.
Tutaj można sobie porównać swoją jazdę z jazdą instruktora, ale dalej pozostaje kwestia czy coś potrafimy, czy tylko nam się wydaje Zresztą trudno przyrównać swoje umiejętności do kilku sekund filmu - raczej możemy stwierdzić co jest poza naszym zasięgiem.
Ogólnie ciekawe i może się przydać, jeśli ktoś ma problemy z odnalezieniem się na skali opisowej.
Pozdrawiam
Mirek

---

Mirku gdzie znajdziemy skalę Mihumora? Może namówimy Mihumora by fajnie opisał te sześć stopni na filmie.

Film to zawsze ułatwienie, co widzę to widzę i żaden opis tego nie odda.
Jestem wzrokowcem uczę się patrząc, oceniam też patrząc. I zawsze miałbym porównanie do swoich postępów w nauce.

Teraz dla jednych jazda śmigiem jest najtrudniejszą techniką jazdy dla innych jest nią zjazd, itd.

Dziękuję Mirku

---

Tutaj znajdziesz http://www.skimania.com.pl/viewtopic.php?f=78&t=191
Swoją drogą, warto by to było powiesić w widocznym miejscu.

---

Na temat tej skali była niedawno duża rozmowa na Skionline, gdzie ja wrzuciłem dla kontrastu i porównania z tamtejszą, np uwag i dyskusji nieco ją wtedy poprawiłem, podstawą jej założenia jest pokonywanie poszczególnych trudności i powtarzalność a takze doświadczenie, rzeczy, które są łatwiejsze w samoocenie,
tu wariant z poprawkami:

1 Dopiero zaczynam- zaczynam i niewiele umiem, każda trasa to problem ale mam zapał
2 - na niebieskiej trasie fajnie jeżdżę,nawet przestaje pługiem sobie pomagać
3- jeżdżę nieco po czerwonych trasach ale na stromych odcinkach miewam zawsze trudności, nie radzę sobie w szybkiej jeździe po stromym stoku, złe warunki to dla mnie schody, lód , muldy to dla mnie za duże wyzwanie
4- dobrze sobie radzę na czerwonych trasach, ale jak są gorsze warunki to na stromych, wąskich odcinkach mam kłopoty
5- czerwone bez problemu w każdych warunkach, na czarnych trasach też bywam i sobie radzę raz lepiej raz gorzej – mam przyjemność z jazdy po bardzo trudnych trasach
6- każdy rodzaj przygotowanej trasy, na bardzo stromych w gorszych warunkach miewam kłopoty , małe wypady poza trasę w dobrych warunkach nie są problemem, mam już duże doświadczenie w jeździe w bardzo różnych warunkach śniegowych, stosuje różne techniki w zależności od warunków
7 - każda trasa w każdych warunkach, szybko, jazda poza trasą, w puchu, radze sobie na tyczkach, duże doświadczenie i duże objeżdżenie w każdych warunkach,
8 -jazda na najwyższym amatorskim poziomie, startuje w zawodach amatorów i (lub) dużo jeżdżę poza trasami (także nie przywyciągowo),
9- jeżdżę od lat, jestem instruktorem lub byłym zawodnikiem, mam nienaganną technikę i radzę sobie doskonale w każdych warunkach na każdej trasie jak i poza trasą w każdych warunkach , startuje w zawodach lub jeżdżę dużo pozatrasowo w trudnym terenie, moja jazda to walka z czasem (lub trudnościami) i staranie o rozwijanie jak największych prędkości
10- jestem zawodnikiem i można na dziś powiedzieć, ze jestem zawodowcem

---

Na skionline nie czytałem, tam rozmowa zboczyła na temat długości nart a nie oceny Twojej skali.

Zastanawiam się czy nie mógłbyś zaadaptować swojej skali do ww. filmu? Oczywiście tak na próbę bez ingerencji w Twoją skalę którą uważam za bardzo dobrą.



Dziękuję Mirek, szukałem tematu skali ale nie w tym dziale.
Tak powinno się powiesić skalę na bardzo widocznym miejscu i to nawet w 2,3 miejscach.
Ja widzę sens oceniania bo wiem jakiej udzielać odpowiedzi. Oczywiście o ile nie dochodzi do paradoksów że ludzie mający wysokie umiejętności dają sobie "1".
Tak samo powinno się powiesić ten film ( chyba)

Zapraszam do dyskusji .

---

Mnie się podoba tylko 3-stopniowa skala jaką m. in. stosują szkoły francuskie:
początkujący-i tu nawet jazda równoległa jest dopuszczalna-liczy się pewność na stoku
średniozaawansowany-większość technik wykonywana poprawnie-jazda pewna
zaawansowany-wszystkie techniki opanowane.
Nie ma podziału na trasy,pozatrasy,zawody.
Dlaczego mi to odpowiada?
Mamy tu na forum dobrze jeżdżących,technicznie perfekcyjnych narciarzy-ale!-albo nie są zawodnikami,albo nie są instruktorami,albo nie są pozatrasowcami-i-niby 9 ale nie,bo coś tam brakuje, ale nie 7 bo za dużo a w 8-ce też coś nie teges.
Nie wiem jak się określić-bo zawodnikiem byłem-ale w starych czasach(slalomka miała 202 cm.),poza tasą w sensie ski-extrem nie jeżdżę,jestem instruktorem od 20 lat,ale od czasu kontuzji nie startuję w zawodach.
Czyli wg. sklali powinienem wpisać 7-9.
Ale,w sezonie bywa,że jesem zawodowcem,bo zarabiam na nartach-i zawody w ESF w Risoul wygrałem(kurde z zawodowcami francuskimi po ENSA)no to jak nic 10,ale to tylko tak okazjonalnie,czyli chyba 9,ale może jednak 7....Nie wiem.

---

Witam
Tobie ta skala nie jest potrzebna - jesteś po prostu na poziomie niedostępnym dla przeciętnego amatora. Taki level 6 z tej filmowej skali.
Na pewno jesteś świadomy swoich umiejętności i wyborów sprzętowych.
Wydaje mi się, że taka skala ma służyć tym narciarzom do 7 - to oni oczekują porad od takich osób jak Ty, a skala pozwala im jakoś opisać swoje umiejętności.
Skala Mihumora pozwala dość łatwo i w miarę precyzyjnie to zrobić.
Pozdrawiam
Mirek

---

Panowie moim zdaniem skala co nam daje? Tylko to że mniej więcej określamy się jaki poziom prezentujemy.
Teraz dalej, pytanie czy coś to daje by istnieć , dyskutować, doradzać na forum? Powiedzmy że jesli ktoś jest technicznie dobry dobrze doradzi w technice jazdy, ale w serisowaniu lub może nart konkretnych producentów , nie koniecznie....
To taki mój dylemat.

---

Żeby się tylko móc samemu ocenić to moim zdaniem takie coś jest zupełnie niepotrzebne a nawet zbędne. Taka skala o zastosowaniu czysto "forumowym" ma zastosowanie głównie przy zapytaniach, w których pytający w zwięzły i prosty sposób, w miarę precyzyjnie opisuje swoje umiejętności i bagaż doświadczeń - miast bełkotliwie i często błędnie się rozpisywać (małe doświadczenie i brak pokory ) Przeważnie ludzie zapytują o dobór nart, tj. model, grupa, rodzaj ale też często o dobór długości do umiejętności/rodzaju narty i inne podobne rzeczy związane np z zaczęciem jazdy poza trasą, na tyczkach i inne podobne kwestie. Dla mnie taka skala to proste narzędzie forumowe ułatwiające uzyskanie sensownej porady jak i również pomagające zwalczać niektóre patologie związane z doborem nart, stylu i modelu jazdy oraz rzeczy z tego płynących.

---

Filip i musiałeś pisać dużo. A przy zastosowaniu skali z filmu oglądasz sobie i myślisz aha no to teraz mam +6



Mihumor w zasadzie się z Tobą zgadzam. Chociaż wydaje mi się że: samoocena według skali nie jest taka zła.



Raceman moim zdaniem skala daje nam wytyczne jak mamy doskonalić naszą technikę.
Wskazuje etapy szkolenia jakie powinniśmy po kolei przechodzić doskonaląc nasze umiejętności.

Zapraszam do dalszej do wymiany poglądów za co z góry - dziękuję

---

Skala filmowa fajna i jak dla mnie najlepsza z tych wszystkich które widziałem.

---

Więc proszę skrzyknąć kolegów (Mihumor) i zrobić opis do filmu. Będziemy mieli naszą "Skimaniackąvideoskalęocennarciarskich"
W skrócie : "SVSON"

---