I kolejny super news po informacji o Tirol Snow Card na sezon 2012/2013.

Od 1 grudnia Eurolot lata bezpośrednio z Warszawy i Gdańska do Innsbrucku, a z Poznania do Werony.


Więcej info:

http://eurolot.com/news/newslist,457.html

Rezerwować bilety będzie można od 10 września.

Teraz pozostaje tylko czekać, aż spadnie śnieg


już z powrotem z Mazowsza

pzdr

misal

---

Pomijając fakt że grafik tych lotów miał być dziwaczny (wylot miał być chyba w piątek ok. południa = zmarnowany dzień) to temat zdaje się upadł, a właściwie to zmienił się pomysł. Teraz jest hasło Salzburg :)
http://eurolot.com/news/newslist,457.html

Ciekawe do kiedy bo link jest ten sam :)
Dość zabawne, że notatka zmieniła się bez słowa komentarza - przynajmniej na tę chwilę tak to wygląda :)

Przybyło też nowe info:
http://eurolot.com/news/newslist,487.html
Wylot w sobotę tuż przed południem, całe popołudnie na dotarcie na miejsce - a do bliskich sensownych ośrodków to min. 80-100 km. Niestety tam nie ma tak fajnie, że podjedzie się relatywnie tanią taksówką pod Stubaia. Czytałem gdzieś kiedyś, że to 30 euro - oczywiście z Kranebitten, czyli z Innsbrucka. Tak czy owak cały dzień w plecy co dla mnie pomysł czyni cokolwiek mniej sensownym. Do Salzburga dojazd autem jest jednak dość szybki :)

Tu jeszcze komentarz:
http://www.ntn.pl/artykuly/inne/nici-z- ... nnsbrucka/

---

Jak jeszcze odwołasz info o Tirol Snow Card to wpłynę w głęboką depresję i po prostu zamknę się w sobie

Na szczęście nie planowałam latania na narty do Tyrolu


pzdr

misal

---

Wiesz - to odwołał... nawet nie odwołał a przemilczał nasz ojczysty Eurolot - duma narodowa nasza :)
A za tamto odpowiedzialni są Austriacy, a może nawet Tyrolczycy - jakoś im bardziej ufam.

Przy okazji - odpisali mi na maila z biura Tirol Snow Card, odp. na parę pytań - przy odpowiedziach będzie jasne jakich:

"We are sorry to tell you, that there are no group discounts and no pre-sale discount.
A multi-day pass for whole Tirol is not available, only in the different resorts."

---

Czy może wiesz, czy w przypadku kontuzji uniemożliwiającej dalszą jazdę jest opcja zwrotu części opłaty za kartę ?

W przypadku zwykłych skipasów tak jest - po przedstawieniu kwitu od austriackiego lekarza.



pzdr

misal

---

Trzeba by poczytać ich AGB, a to długie i po niemiecku - kiedyś jakoś przez to przebrnę może ...z jakimś translatorem pod ręką ;)
Chyba, że tobie się chce? Tu: http://www.snowcard.tirol.at/agb.html

Ćwiczyłem taki zwrot w ub. sezonie w Salzburgerlandzie - kumpel zerwał więzadło drugiego dnia na Molltku. Było tak, że oddali większość kasy - za każdy tydzień 10% w dół, czyli, że po 70 dniach od zakupu zwrotu już by nie było wcale (z pamięci na 99%).
Te 70 dni to też nie jest tak źle wbrew pozorom bo początek sezonu bywa intensywny w ciągu 70 dni można spokojnie cały karnet zamortyzować.

Miałem z tym odrobinę zamieszania bo sytuację komplikował fakt, że ja mu kupiłem sezonówkę 3 tygodnie wcześniej na Molltku - jego nie było, pojechał na następny wyjazd, a tam drugiego dnia... klops :/ Musiałem też oddać na Katschbergu bo Molltek akurat stał (wiało). Początkowo nie chcieli, odsyłali na Molltka itd., po jakiś telefonach do Salzburga bardzo uprzejmie przeprosili, że nie mieli racji i oddali - w efekcie 70%. Cisnąłem także dlatego, bo następnego dnia zaczynał się następny tydzień, diabli wiedzą jakby to policzyli - a chłop i tak, pojeździł 2 dni a skasowali za 3 tygodnie. Tak czy owak dobre i to - w końcu to dalej kilkaset euro.

Oczywiście miałem jego papier od miejscowego lekarza i kwit z kasy.
Na pamiątkę zmarnowanego sezonu zrobiłem mu foto wszystkiego ;)

---

Od razu uzupełniam - właściwie było banalnie łatwo znaleźć ich... (uwaga!) "Rückvergütungsanspruches"!

- oddają kasę w razie wypadku lub choroby, z zaburzeniami zdrowia co najmniej cztery tygodnie.
- trzeba oddawać niestety tam gdzie się kupiło, tzn. do tej samej kompanii... hmmm :/
- potrzebny oczywiście kwit od lekarza, no i pewnie z kasy też (trzeba go mieć gdyby się karnet zgubiło)
- wielkość zwrotu zależna od terminu
Bis 30.11. - 80% des Jahreskartentarifes
Bis 31.12. - 60% des Jahreskartentarifes
Bis 31.01. - 30% des Jahreskartentarifes
Bis 28.02. - 10% des Jahreskartentarifes
tu są terminy na sztywno, na oko wydaje się że tu jest lepiej w kontekście tego co pisałem wcześniej, bo w praktyce w Salzburgu pod koniec stycznia byłoby już 0%, nie mówiąc o lutym.

PS.
oddają też w wypadku ciąży ...Misal jak to jest z tobą

---

W moim przypadku stan ciąży jest permanentny a mimo to sprzedają mi skipasy

Nie napisali tam tylko, czy dotyczy ciąży właścicielki skipasu, czy też zwracają kasę w przypadku ciąży partnerki

Panowie, jakby co to trzeba uważać ....

Narty albo ... Wybór należy do Was


pzdr


misal

---